Patryk napisał(a):Ale wiesz żeby założenie takich dętek miało sens to trzeba mieć wylajtowane cacko. Do aluminiowej ramy trochę mija się z calem. Bo rower będzie ważył 9,5 kg powiedzmy a karbon ponad 8 z kawałkiem.
Patryk napisał(a):Gdyby to były dętki do wylajtowanej szosy to by miało większy sens niż do mtb. Kupisz inne opony i już 100 g są cięższe bo mają inny bieznik na inne warunki.Ale dętki pozostają lżejsze tak czy inaczej, dobór opon to już osobna sprawa - podobnie można patrzeć na sztywny widelec vs amortyzator czy ht vs full...
anemia napisał(a):Ale i tak jest lżej... to tak samo z załatwianiem się przed startem. Zobacz, można się wysrać i ważyć 500gram mniej.Szybka kupa przed startem musi być! 8-) :lol:
Patryk napisał(a):Do aluminiowej ramy trochę mija się z calem. Bo rower będzie ważył 9,5 kg powiedzmy a karbon ponad 8 z kawałkiem.No nie wiem... Rama karbonowa może ważyć 1kg a może i 1,4kg - alu 1,3kg chyba najlżej do powiedzmy 1,7 co jeszcze jest sensowne, także przy tym samym osprzęcie mogą ważyć tyle samo, ale nie przesadzajmy z różnicą 1,5kg wszystko zależy od tego co to za ramy konkretnie...
anemia napisał(a):można się wysrać i mieć rower 500gram lżejszy, daje Ci to kilo mniej!
anemia napisał(a):Jezeli nie potrafisz wyczuc 100gram mniej masy rotacyjnej to jest mi Cie szkoda, bowiem jest to wyczuwalne i to SPORO. Tak samo jak np obrecze z wysokim stozkiem.. Wyzszy o 2cm a rower na plaskim lata. Moze za malo jezdzisz skoro nie odczuwasz zmiany wagi roweru..