Strony (3):    1 2 3   
elephant   12-08-2009, 07:48
#11
maYkel napisał(a):No bombowo, ale to nie na temat. Jak masz potrzebę zareklamować serwis to forum wyżej.
Nie miałem potrzeby zareklamowania serwisu, ale pisząc cenę (ktoś mi w innym wątku podpowiedział, że w serwisie taka usługa kosztuje 8 zł) chciałem ubiec pytania w którym to serwisie, a także zapobiec temu by jak ktoś pojedzie do innego serwisu usłyszy inną cenę stwierdził że opowiadam BeZeDury :-P
a na temat myślę jak najbardziej - zamiast kupować rozkuwacz i męczyć się samemu za śmieszne pieniądze można to załatwić w 5 minut w serwisie - szczególnie dla rowerowych lamerów takich jak ja :oops:

Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności oraz własności!
holden   12-08-2009, 08:52
#12
elephant napisał(a):a na temat myślę jak najbardziej - zamiast kupować rozkuwacz i męczyć się samemu za śmieszne pieniądze można to załatwić w 5 minut w serwisie
a potem gdy się zerwie łańcuch w trasie pchać rower 15km do najbliższego serwisu albo do domu ;-)
Poza tym samo rozkucie łańcucha to nie jest żaden szczyt zdolności manualnych, po prostu trzeba wypchnąć bolec. Gorzej jest ze skuwaniem, bo trzeba równo ten bolec wprowadzić, ale jak ma się spinkę to ten problem odpada. Moim zdaniem amatorowi to też zajmie 5 minut góra 10 i jeszcze zostanie kasa na powerade ;-)

"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong
Paweł K.   12-08-2009, 11:16
#13
Przeanalizowałem temat. Ktoś z przedmówców wspomniał, że spinka nie powinna się rozkuć, bo siła działa w przeciwnym kierunku do kierunku pracy łańcucha (oczywiście tak jest!) i że spinki raczej nie ulegają zerwaniu.

No właśnie raczej. Miałem jakiś czas temu spinkę, jeśli dobrze pamiętam jakieś KMC czy KZC, i normalnie zerwała się w trackie jazdy. Sam byłem zdziwiony, bo raz,że nie jeżdżę siłowo a dwa, że rozerwaniu uległa tarcza spinki anie normalne ogniwko łańcucha!
Kupiłem oryginalne spinki Shimano i póki co mam spokój ;-)

Moja ortografia jest pełna natury-same byki!!Big Grin
Pozdrawiam,
Paweł K.
Zwirek   12-08-2009, 13:20
#14
Paweł K. napisał(a):No właśnie raczej. Miałem jakiś czas temu spinkę, jeśli dobrze pamiętam jakieś KMC czy KZC, i normalnie zerwała się w trackie jazdy. Sam byłem zdziwiony, bo raz,że nie jeżdżę siłowo a dwa, że rozerwaniu uległa tarcza spinki anie normalne ogniwko łańcucha!
Kupiłem oryginalne spinki Shimano i póki co mam spokój ;-)
A no właśnie, a mnie tam się porwało shimano, a co najlepsze tylko ta strona która wygląda jak normalne ogniwko a nie ta z wyciętą dziurą Confusedhock:

[Obrazek: u4694y2012v3.gif]
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
elephant   12-08-2009, 14:18
#15
Zwirek napisał(a):A no właśnie, a mnie tam się porwało shimano, a co najlepsze tylko ta strona która wygląda jak normalne ogniwko a nie ta z wyciętą dziurą Confusedhock:
Znaczy że trzeba się zaopatrzyć w zapasową spinkę w razie czego... Undecided

Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności oraz własności!
Paweł K.   12-08-2009, 17:19
#16
elephant napisał(a):
Zwirek napisał(a):Znaczy że trzeba się zaopatrzyć w zapasową spinkę w razie czego... Undecided

Zgadza się. I tym oto sposobem w swoim łańcuchu mam już dwie spinki :mrgreen:

Moja ortografia jest pełna natury-same byki!!Big Grin
Pozdrawiam,
Paweł K.
maYkel   12-08-2009, 22:44
#17
elephant napisał(a):a na temat myślę jak najbardziej - zamiast kupować rozkuwacz i męczyć się samemu za śmieszne pieniądze można to załatwić w 5 minut w serwisie - szczególnie dla rowerowych lamerów takich jak ja :oops:
Jak tam kto lubi, ale ja wolę zostawić sobie w kieszeni te 5 zl i z każdym rozkuciem łańcucha nie biegać do serwisu z rowerem na plecach. Myślę że nabycie takich narzędzi zwraca się wielokrotnie, a przy okazji co się nauczysz przy tym to twoje. Ja zachęcam jednak do własnoręcznego śrubkowania. :-)
marecky   13-08-2009, 10:16
#18
maYkel napisał(a):Myślę że nabycie takich narzędzi zwraca się wielokrotnie...
zgadzam się w 100%, moje narzędzia już się zwróciły, skuwacz to już nawet kilka razy... :-D
Karcer   17-08-2009, 10:15
#19
holden napisał(a):Gorzej jest ze skuwaniem, bo trzeba równo ten bolec wprowadzić, ale jak ma się spinkę to ten problem odpada.

Można rozkuć tak żeby bolec został w jednej części ogniwa, wtedy odpada kłopot z wprowadzaniem. Ja tak robie jak zdejmuje łańcuch do czyszczenia.

P.S Byłem świadkiem jak spinka się rozpięła podczas jazdy. Ok. 20 min zajęło nam szukanie obydwóch części na drodze polnej. Okazało się, że nic nie pękło, nie ułamało się, tylko się rozpieła. Brat ją z powrotem założył i nadal na niej jeździ.

Prawdziwą wolność czujesz kiedy wiatr hula między twoimi jajkami.
Jurek S   17-08-2009, 12:09
#20
Nie wiem jakich spinek używacie ja używam SRAM-owskich. Nazywam je "przeciwsobne" na zaciąg tzn 2 x ogniwko z blaszką. W którą stronę bym nie kręcił korbą zawsze spinka się zaciąga.

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Strony (3):    1 2 3   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.