Wjeżdżam się w nowe ustawienia nowego kokpitu i korzystając z okazji, że na kołach siedzą terenowe kapciuszki to robię szybki Nałęczów. Kto chętny, tego zapraszam.
Nie mam zamiaru się wlec, nie mam zamiaru bic rekordów (czyli żwawo).
Przy braku wpisów czekam 5 minut i ogień. Lampki w opcji.
edit, dzieki marcin, spoko było.