No i zebrało się zacne towarzystwo w tym dwie Panie: Karola i Basia, razem 10 osób.
W drodze gdzieś w okolicach Żabiej Woli spotkaliśmy Flower123 (chyba), ale tak szybko przemknęła, że nie zdążylismy nawet machnąć ręką na przywitanie :-D
Zainteresowanym powiem, że kub_pec się odnalazł w drodze powrotnej na ścieżce rowerowej tak więc w komplecie wrócilismy do Lublina.