Rowerek przyciąga wzrok :-)
A jeśli chodzi o Ukrainę - Tato ma swoją już pewnie ze 30 lat, zawsze jak jestem u Rodziców to z niej korzystam - w ubiegłym roku robiłem na niej dystanse rzędu 100-140km i złego słowa nie mogę powiedzieć - po prostu się płynie :-)

A jeśli chodzi o Ukrainę (...) złego słowa nie mogę powiedzieć - po prostu się płynie :-)

Nikt tu nie mówi źle o Ukrainie, to kawałek historii rowerowej podobnie jak ZZR Romet Eh...

A jaka jest waga po tych modyfikacjach?

Faktycznie dziwnie to wygląda niby jest lemondka ale na stosie podkładek i siodełko jest od niej sporo niżej. Pozycja na rowerze wydaje się trochę dziwaczna pseudo szosowa taka.
I nie poleruj codziennie bo się do podkładu dotrzesz i trzeba będzie malować. ;-)

A jaka jest waga po tych modyfikacjach?

Około 12 kg :mrgreen:

I nie poleruj codziennie bo się do podkładu dotrzesz i trzeba będzie malować.

Lakier jest dobrej jakości :mrgreen: wytrzymał już osiem lat :-) i ma się dobrze.

"Pozycja na rowerze wydaje się trochę dziwaczna pseudo szosowa taka."
Masz rację. Lecz ten model lemondki (TranzX JD-801) częściej stosowany jest do turystyki niż kolarstwa. Ma pomóc w zmianie pozycji na długich odcinkach a nie "łamać" kręgosłup. Spełnia takie samo zadanie jak kierownica wielopozycyjna.
http://img139.imageshack.us/img139/7462 ... 664lv3.jpg