Strony (2): 1 2   
marzyciel9   15-08-2009, 19:46
#1
Po przejechaniu 200 metrów nastąpiła eksplozja, dobrze, że to była tylnia felga bo jechałem pewnie grubo ponad 40km/h.

Tak zastanawiam się co mogło być tego powodem, raczej na nic nie najechałem.
Obstawiam:
-za duże ciśnienie w oponie (raczej nie)
-za dużą wagę (niby 94 kg to sporo ale nie sądzę aby to była przyczyna)
-zużycie felgi przez klocki hamulcowe

Felga to mavic cxp 33.

Cieszę się tylko, że oponka cała.



Co możecie polecić na tył do szosy?
Coś bardzo mocnego i w miarę lekkiego?


Edyta

[img][Obrazek: 64728238.jpg][/img]

Edyta2

[img][Obrazek: 21329357.jpg][/img]


[img][Obrazek: 18789772.jpg][/img]


[img][Obrazek: 79372666.jpg][/img]
kreciczek   15-08-2009, 20:49
#2
Wygląda na to, że zużyta obręcz raczej. A sorry, że tak powiem, ale te 94 kg też pomogły obręczy trochę pęknąć :-P Zależy ile chcesz dać na obręcz. Ja jeżdżę na Mavic Open Sport i jak na razie bardzo dobrze się sprawują plus mają wskaźnik zużycia.
marzyciel9   15-08-2009, 20:57
#3
Przy moich 194 cm wzrostu za bardzo z wagą już nie zejdę.

Co do znaczników zużycia to gdzieś w necie czytałem, że cxp 33 też to mają. Ale nie wiem w jaki sposób się to zużycie odczytuje

tylko przełaj
kreciczek   15-08-2009, 21:01
#4
jeżeli miały to juz nie mają :-P . masz taki rowek dookoła obręczy w miejscu styku z hamulcami. jezeli go nie ma to obręcz zużyta juz jest. cxp33 to juz wyższa klasa jest, ale jak patrzyłem teraz to nigdzie nie podali ze ma wskaznik
KPaweł   15-08-2009, 21:06
#5
Mi kiedyś też tak obręcz strzeliła, na prostej, gładkiej drodze - skutek wytarcia klockami hamulcowymi.
Ze znacznikami czy bez, jeżeli powierzchnia obręczy robi się "wklęsła" na ponad, powiedzmy 0,5mm to wypadałoby ją wymienić profilaktycznie.
holden   15-08-2009, 21:07
#6
marzyciel9 napisał(a):Ale nie wiem w jaki sposób się to zużycie odczytuje
nie wiem jak w tych Twoich, ale z reguły jest to po prostu rowek w obręczy (okrąg) gdy pozostała część obręczy zrówna się z rowkiem to znaczy, że pora na wymianę.
Obręcz moim zdaniem ewidentnie poszła już ze zużycia, do tego duże ciśnienie, które się ładuje do opon szosowych, po napotkaniu osłabionej ścianki zrobiło swoje...

"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong
maYkel   15-08-2009, 23:06
#7
marzyciel9 napisał(a):Co możecie polecić na tył do szosy?
Coś bardzo mocnego i w miarę lekkiego?
Nie napisałeś że ma być tania, więc ja znów polecę cxp33.
Mam nadzieję, że się nie zraziłeś bo to bardzo dobra obręcz, widać była przepracowana. Aha - przy twojej masie bierz najlepiej koła na 36 szprych, masa niewiele większa a koło zawsze te 12 procent mocniejsze.
Michal   16-08-2009, 10:48
#8
Zbieraj i albo campagniolo Bora lub Mavic Aksium race. Sa to komplety kół warte swojej ceny, choć ostatnio na wyscigu byłem to duzo obreczy alexrims było
marzyciel9   16-08-2009, 12:36
#9
Co do ilości szprych to z przodu mam 32, z tyłu natomiast 36 i takiej właśnie felgi na 36 będę szukał. Rozejrzę się w tym tygodniu co w lubelskich sklepach mają.


Jak sądzicie, kto potrafiłby to dobrze zapleść? Myślałem o Pawle z centrali.

tylko przełaj
Bart   16-08-2009, 13:12
#10
U mnie w tylnym kole pękają (pękały bo już zmieniam koło) szprychy jedna za drugą, w piątek odebrałem z serwisu koło, przejechałem 15km i kolejna strzeliła..., zadzwoniłem właśnie do Pawła i już z nim wszystko uzgodniłem, co do nowego koła, jak plecie? - nie wiem :-D , ale widać że zna się doskonale na tym co robi.
Strony (2): 1 2   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.