Żeby prawidłowo ustawić bloki musisz wykonac kilka czynności. Oczywiście zakładam, że masz dobrze ustawioną wysokość siodełka i jego pozycję.
Ustawienie pozycji bloków zaczynasz od odszukania na nodze (but założony) wyrostka który tworzy paliczek bliższy palucha a kość śródstopia oraz wyrostka po przeciwnej stronie stopy. Wodzisz kciukiem od palców po wewnetrznej krawędzi stopy i największe zgrubienie to jest właśnie to- naciśnij paznokciem poczujesz, że dotykasz kość i w tym miejscu flamstrem zaznacz punkt. Analogicznie po przeciwnej stronie stopy. Teraz zanzacz linię między tymi dowma punktami to jest optymalne miejsce na blok, powinien on być dokładnei pośrodku linii. Teraz, zgodnie z tym co wyczytałem, przesunięcie bloku w przód lub tył od tej linii o kilka milimetrów robi ogromną różnicę. Przesówając w przód zwiększasz siłę pedłaowania (robią tak ponoć szosowcy) przesówjąc troszeczkę w tył zwiększasz kontrolę (tak robią rowerzyści enduro). Teraz pozostaje boczne ustawienie bloków i ustawienie skrętne względem osi . Nie jest prawdą, że blok powienien być na wprost. Większość osób stawia stopę paluchem na zewnątrz część faktycznie prosto a garstka do wewnętrz. By pozwolić nodze na naturalną pracę blok można prześówać i obracać. Niestety ustawienie tego samemu jest trudne. By to zrobić maksymalnie luzujesz śruby w pedałach, i nie dokręcasz na maksa bloków, następnie odszukujesz na pięcie specjalny punkt, który będzie Twoim punktem odniesienia( różnie zaznaczony w zależności od marki, ja ma buty NW i jest taka kuleczka), wpinasz się i w pozycji neutralnej pomocnik mierzy odległość od dolnej rury tylnego trójkąta do punktu na bucie gdy noga jest na pozycji na godz. 3. Ruszasz i robisz kilka obrotów (bez szaleństw bo blok jest nie dokręcony) pomocnik pomaga ci i mierzy odległość w pozycji na 12 godzinie i znowu ruszasz, zatrzymujesz się mierząc pozycję na godz 9 i 6 (cały czas oczywiście jesteś wpięty). Robisz kilka powtórek dla akażdej z pozycji. Po zatrzymaniu na sucho odtwarzacie te pozycje uwzględniając pomiary i dzięki temu widać jak pracuje Twoja stopa. Robisz odpowiednie korekty w bloku - jeżeli stopa ustawia się na zewnątrz blok ustawiasz do wewnątrz w przeciwnym wypadku odwrotnie. Gotowe, dokręcasz blok. Wszystkie te przesunięcia to milimetry, nie warto przechodzić w skarjności. Oczywiście po ustawieniu bloku w odpowiedniej pozycji horyzontalnej, możesz pozostawić blok i polegać na luzie roboczym, który występuje w pedałach MTB (większy lub mniejszy w zalezności od marki) i zobaczyc jak ci się jeździ lecz to jest niewygodne. Pamiętaj, że po pierwszej przejażdżce trzeba dokręcić bloki i pedały. Śruby do bloków koniecznie posmaruj smarem stałym, najlepiej zapobiegającym zapieczeniu gwintów. Dodatkowo, gdy już będziesz zadowolony z ustawienia kapnij kropelkę silikonu w miejscu gdzie wkładasz imbus w śrubie. Po zakończeniu ustawień Twoja pieta powinna być lekko uniesiona (ca 16 stopni od poziomu) to będzie znak, że masz dobrze utawione isodełko, tzn jego wysokość i pozycja. Oczywiście wszystko jest związane ze stylem jazdy

Jezlei masz pytania to wal jak w dym.
EDIT
W przypadku wszelkich drętwień należy jak najszybicej zaprzestać jazdy. Drętwienia palców przesówające się w kierunku łydek świadczy o zbyt dalekim wysunięciem bloków . Dodatkowo zbyt bliskie prrzesunięcie bloków w kierunku korby może doprowadzić do nienaturalnej pracy stawu kolanowego raz biodrowego i poważnej kontuzji. Należy pamiętać, że inaczej bloki ustawiają kolaże szosowi (pozycja na rowerze) a inaczej MTB. Dodatkowo, jeżeli ktoś długo jeździł na zwykłych pedałach, pomimo prawidłowego ustawienia bloków, mogą pojawić się lekkie bóle kolana, nad nim lub pod. Ważan rzecz. Cześć dolegliwości może pojawić się nawet po zaprzestaniu jazdy. Wszystkie bóle świadczą o nieprawidłowej pozycji. W przypadku przedłużających się dolegliwości podczas jeżdżenia należy udać się do profesjalnego fittera - chyba nie ma takiego na obecna chwilę w Lublinie. Sprzęt do fittingu ma pojawić się w 2014 w Inżynierii Rowerowej.