Witam serdecznie
Mam na imię Dawid (Sid, pawlaczyskis - tak wołają
), pochodzę z Niedrzwicy Dużej, a od jakiegoś czasu mieszkam na Czubach w Lublinie. Są tu na forum tacy, którzy pozytywną energią i miłością do roweru odgnietli na mnie dosyć duże piętno już za dzieciaka. Na rowerze śmigam od zawsze, ale tak poważniej to od początku sezonu 2013. Kupiłem sobie wtedy konkretniejszy, ale budżetowy, rower i pomału pomału zmieniam sobie w nim to i owo
Staram się jeździć regularnie kilka razy w tygodniu + codzienne dojazdy do pracy. W tamtym roku przez kontuzje kolana zrobiłem tylko 2,5k km. W tym planuję 5k
Jak zwykle robiąc coś zarażam wszystkich dookoła i wciągnąłem w rowery dwóch szwagrów, którym małym kosztem złożyłem pierwsze "prawdziwe" rowery. Oprócz pedałowania, strzelam wiatrem, wędkuję, biegam taktycznie z Kraśnicką 24ką, udzielam się wokalnie w zespole i pracuję zawodowo jako handlowiec. Większość mojego dotychczasowego życia przetańczyłem w zespole, więc nogi i płuca mam nie do zajechania
Muszą sobie tylko przypomnieć co to ciężka praca i stąd pojawił się pomysł, żeby może po odpowiednim przygotowaniu gdzieś ambitniej się pościgać
RL mam nadzieję, że pomoże mi w treningach, pozwoli poznać nowych ludzi i zmotywuje do startów w maratonach
Przepraszam za scenerię, ale to najaktualniejsza fotka po zmianie amorka
A tu trochę starsza, styczniowa
PS. Jestem administratorem kilku regionalnych forów internetowych wiec gdyby była potrzebna jakaś pomoc - służę! Pozdrawiam!