Ronin napisał(a):]A druga to żagle.
O widzisz Radku - chyba znalazłeś kompana, wszak Ty z Mazur pochodzisz :-)
Ja na żaglach nigdy nie pływałem, ale czasem ciągnie żeby spróbować. Ale szanty przy ognisku zawsze chętnie pośpiewam, choć śpiewać nie umiem, ale przecież "nie o to chodzi, jak co komu wychodzi" :-)
A rower - zawsze i chętnie :-)
A tak poza tym - witam na forum!