Jakieś mendy miejscowe, pozamieniały strzałki w lesie, bardzo dużo ludzi zabłądziło, z międzyczasów wynika, że straciłem ok 15 minut i kilkanaście pozycji. Najgorsze, że nawet nie ma kogo za to opieprzyć, jak drugim razem trafiliśmy w to nieszczęsne miejsce to stała jakaś grupka gówniarzy z debilinymi uśmieszkami, od dzisiaj jestem za przywróceniem publicznej kary chłosty.
Lucek skręcił kostkę, Mrozo złapał gumę zaraz po starcie, Daniel rozwalił kolano. RL drużynowo 9 miejsce. Honor teamu ocaliła Aga Stepuch wygrywając elitę kobiet na najkrótszym dystansie