Janusz M napisał(a):Witaj w klubie Jureczku. Czyżby następna grupa elitarna ?Witaj Januszku ;-) ,tak to jest elitarny "Klub Żwawych Dziadków" :mrgreen: .
krzysiek_63 napisał(a):ale nie wiem o której wyjedziemy z Częstochowy i czy 120 km nie jest za dużo ,Oczywiście Krzysiu,wyjedziemy kiedy nam się zechce :-P i wigwamy zasiedlimy gdzie nam się spodoba :-D .Pełna rekreacja ;-) .
JuraS napisał(a):8Rado :?:Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Czas pokaże ... Ale w takim doborowym towarzystwie to i jazda w deszcz i pod wiatr byłaby czystą przyjemnością :-P
krzysiek_63 napisał(a):Trasę do Zakopanego zrobimy w 3 dni, pierwszy nocleg chciałem zrobić w okolicach Ojcowa , ale nie wiem o której wyjedziemy z Częstochowy i czy 120 km nie jest za dużo , a to moje propozycje trasyNa Waszym miejscu udałbym się z samego rama na Jasną Górę i o godz. 8:00 w drogę
Noorbi napisał(a):Jutro wybiorę się na PKP bo przez internet nie można kupić biletu na rower. Może uda sie zebrać szanowne grono w celu zakupu bilecików.Ja wciąż nie wiem czy wracam PKP z Zakopanego ,czy pojadę dalej :-D .
Janusz M napisał(a):Jestem zdania aby sobotę spędzić rekreacyjnie w Zakopanem wg woli i pomysłu uczestników. Chętnie odwiedzę Kośćiółek Votum na Krzeptówkach, zachęcam wszystkich. Pomysł Yanga z lodami uwazam za przedni,