jak się nie rozchoruję do jutra i nic mi nie wypadnie to powinienem się zjawić(potwierdzę jeszcze jutro na pw). Tylko co masz na myśli jako spokojną jazdę? :-D
Poza tym chciałem się wybrać jutro też na nocny patrol, a że ostatnio mało jeździłem to wolałbym pyknąć np z 50-60km tylko(oczywiście w czasie <<3h)..
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."