Żeby nie zamęczać - oczywiście spontan, wymyślony w popołudniowy piątek:
Sobota 6.20 Lbn - Chełm ciuchcią, potem na kołach do tymczasowego przejścia polsko-ukraińskiego w ramach Dni Dobrosąsiedztwa Zbereże - Adamczuki, nad jez. Świtaź, by pomoczyć nogi :-) i powrót do "gminy Horodło" ;-)
https://www.strava.com/activities/364420209
Następnego dnia powrót przez Krasnystaw, Żółkiewkę, Krzczonów:
https://www.strava.com/activities/365359129
Foto:
https://picasaweb.google.com/1066978172 ... 1553794498
PS. kontrabanda oczywiście była ;-)
Może jeszcze coś dopiszę, bo się duuuużo działo podczas powrotu, ale to później opiszę, chyba, że Ania-Roszpunka lub Radzik mnie wyprzedzą ;-)