Dziękuje Panowie za tak cudowne Walentynki :oops: :oops: :oops:
Mi wyszło jakieś 230 km….jeszcze chyba żyje choć było ciężkoooooo
No i oczywiście gdyby nie nasz Najukochańszy Prezes pewnie była bym trupem hock:
Czyli same achy i ochy :oops: :oops:

.. Ale widzę ,że koleżanka sprzątnęła mi białaSa, nieładnie.

Białas jest damski, no sory :-P

Pięknie dziękuję za Świetne (rowerowe) Walentynki :-D Fotki, do zaliczenia wystarczy jedna ;-)

jeszcze nikt nie zapytał, czemu się odłączyli we dwójkę? :roll: :oops:

jeszcze nikt nie zapytał, czemu się odłączyli we dwójkę? :roll: :oops:

Sami inteligrntni ludzie, potrafia czytac i nie zadają głupich pytań Reszta jest oczywista

Dziękuję za wspólne świętowanie wyjazd udany pogoda zgodna z zamówieniem.
P.s. straż policja yy pan skoczył z wieży opatowskiej w sandomierzu po 15 nie udało się go uratować taka sytuacja.

jeszcze nikt nie zapytał, czemu się odłączyli we dwójkę? :roll: :oops:

Przyjechał Grzesiek i popsuł zabawę to się odłączyli ;-)
A co się działo wcześniej to tylko możemy się domyślać :mrgreen:

Dziękuje Panowie za tak cudowne Walentynki :oops: :oops: :oops:

Bo Mariusz załączył niestety tylko jedno zdjęcie ;-)

A co się działo wcześniej to tylko możemy się domyślać :mrgreen:

Oj...co tam się nie działo :-P :oops:

Oj...co tam się nie działo

Kto nie był niech żałuje :mrgreen:

Oj...co tam się nie działo :-P :oops:

Kto nie był niech żałuje :mrgreen:

Jakieś pigułki są , na odkochanie czy co :?: : :roll: https://www.instagram.com/p/BBzpWoHoKfh/

To już w tym moja rola żeby zapobiegać a nie leczyć :mrgreen: