Po pierwsze tulejki się demontuje więc nie ma problemu z uszczerbkiem dampera.
Po drugie toczenie tego to nie jest wielka filozofia i w każdym zakładzie posiadającym tokarkę Ci coś takiego od ręki niemal zrobią za browar czy coś.
Po trzecie zanim pójdziesz toczyć zmierz suwmiarką porządnie wymaganą długość tulejki.
Jak nie masz pomysłu gdzie to podjedź na polibudę na warsztat (taki niski podłużny budynek z jednym pomieszczeniem odchodzącym w bok... w tym pomieszczeniu są obrabiarki) tuż obok wydziału mechanicznego i spichlerzu, za wydziałem elektrycznym a przed rektoratem. Podejdziesz do jakiegoś starszego faceta w fartuchu w tym pomieszczeniu to Ci powinien pomóc. Tylko nie wbijaj się jak jacyś studenci będą mieli zajęcia.
mapa politechniki
WM-2 to ten budynek, tylko że w rzeczywistości jest bardziej z przodu