Paweł K. napisał(a):Początkowo lipnie hamował ale po kilku ostrzejszych hamowaniach zacząłem już czuć różnicę
Z doświadczenia Ci powiem, że dużo lepsze efekty daje naprawdę powolne docieranie tarcz. Przez pierwsze ok. 50 km staraj się nie hamować ostro, bo klocki są wtedy jeszcze dość miękkie i łatwo jest je krzywo dotrzeć (przy mocnym hamowaniu tylna część klocka jest silnie dociskana do tarczy, natomiast przednia od niego "odrywana"). W zamian za to hamuj często, ale też nie ciągle - jak "świeże" klocki przegrzejesz, to mogą być tylko do wymiany...