Dookoła czegoś tam... nieistotne, na razie. Jadę na objazd części ciekawej trasy którą planujemy za jakiś czas.
Dystans ok 90km czyli generalnie niedaleko. Ponieważ jest to 01.04 to pewnie będzie śmiesznie. Obiecuję, że będzie krótkie noszenie roweru, nie co terenu i sporo asfaltu, trochę szutrów i odrobinę błotka. Trasa będzie najprzyjemniejsza dla rowerów crossowych ale każdy da radę. Jadę bez napinki dla "mega fun-u". będzie sporo czasu na pogaduszki. Przygoda, przygoda i jeszcze raz przygoda.
Wyjazd o godzinie 10.00 (obowiązuje "kwadrans akademicki") spod Stokrotki na Felinie (jest.... jedna). Powrót w to samo miejsce ok. 16-17.