Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Kolki do podeszw
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Uzytkowal ktos kiedys kolki do podeszw w butkach ? Gdzie i jak sie to wkreca ? Sprawdza sie to ustrojstwo wogle ?
Pinky napisał(a):Uzytkowal ktos kiedys kolki do podeszw w butkach ? Gdzie i jak sie to wkreca ? Sprawdza sie to ustrojstwo wogle ?
W podeszwie od noska buta powinieneś mieć dwa nagwintowane otwory, które są normalnie zakryte jakimiś kolorowymi zaślepkami. Zdejmujesz zaślepki i wkręcasz kołki. Do normalnej rekreacyjnej jazdy nie ma sensu ich wkręcać, bo się niewygodnie chodzi - jest ślisko. Sam to testowałem z ciekawości. Natomiast w ciężkim błotnistym terenie z kamieniami, piachem i korzeniami jest szansa, że to rozwiązanie jest wykorzystywane w pełni. I wtedy jest sens wkręcać kołki, w rekreacyjnych warunkach szkoda niszczyć kołki (one się też zwyczajnie zdzierają).
ja używam kołków, niestety już nie zużyły i będę musiał kupić nowe

sprawdzają się przy jeździe po większych górkach, dołkach, u mnie czasem jak muszę na stromą górkę się wspiąć to zdecydowanie pomagają, jak się wbijesz w teren to nie ma siły żeby się zsunęła noga z górki

raz tylko żałowałem, że je mam jak lekko skręciłem kostkę bo lecąc na bok przód stopy mi został jak straciłem równowagę, ale ogólnie jestem zadowolony

Paweł K. napisał(a):Do normalnej rekreacyjnej jazdy nie ma sensu ich wkręcać, bo się niewygodnie chodzi - jest ślisko.
w terenie nawet do rekreacji, pomagają i nie jest w nich ślisko :-)
Da sie je wkrecic w Shimano MT31 ? Bo cos nie widze miejsca gdzie mozna by je wkrecic.
Nie da się. Muszą być tak jak tu dwa otwory na gniazda kołków. Ja nie polecam używać wkrętów do turystyki, sam mam buty z możliwością wkręcenia kołków ale używam je w przypadkach jeżeli wiem, że na trasie będzie piaszczysty lub błotnisty podbieg. Zapomnij o chodzeniu po asfalcie, nie dość że zedrzesz szybko kołki to jeszcze są śliskie i prędzej sobie zrobisz krzywdę. Tak samo kołki nie nadają się na kamienie i korzenie.
Sportowo to moze nie, ale w MT31 slizgam sie przy wchodzeniu na strome pagorki.