Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 13.08.2010 godz. 22.00 LKJ
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
No jak tam?
Zatarliście się czy co?
Żadnego wpisa, jeszcze Jurek pomyśli że Wycieczka Nocą nie doszła do skutku.

Swoją drogą, co za trzepak zmienił nazwę działu.
Mimo tego iż to była jedynie "Wycieczka nocą" było świetnie. Dzięki wszystkim obecnym, w szczególności Koli za wyjście z inicjatywą :-)
Coś sucha ;-) ta relacja
Jurek S napisał(a):Coś sucha ;-) ta relacja
-jak o suchym "pysku" jeździli i tylko jeździli to i relacja sucha :mrgreen: :mrgreen:

BADEVIL

Niedosyt takich ustawek powoduje, że człowiek wychodzi z wprawy a to jest nie do przyjęcia dlatego też trzeba będzie powtórzyć tą „Nocną Wycieczkę”.

Skoro to już nie są Nocne Patrole więc żadna mamusia nikogo za rączkę nie trzyma.

Błędem było to, że zabrałem za mało piwa dopiero teraz wiem, że krata powinna spokojnie wystarczyć wiadomo jak to jest jak się Nakurwia no to człowiekowi pić się chce.


Jurek S napisał(a):Coś sucha ;-) ta relacja


Bardziej sucho to jest w gardle z rana, sponsorami tego wyjazdu były napoje na literę P i B.

Ognisko i pieczone kiełbaski, papryka konserwowa i ogórki, widoki ze stogu siana na środku pola, syreny policyjne, pościgi asfaltowe, jazda po ściernisku nocą i błoto leśne to wszystko na slikach 1,25.

Bezcenne a całą resztę na wycieczkę można kupić na najbliższej stacji paliwowej i spokojnie sączyć płyny spoglądając w gwieździste niebo.

Odwadnianiu stanowczo mówię NIE :!:

Ps. Jak aby nie było, że moczymordy.
DTD: 40 km
Hej Wam,
dziękuję za fajną nocną wycieczkę.
"Starszy pan" wrócił do domu i dobrze się czuje ;-) .
Skręciłem bo nie chciałem wam zawracać głowy.
Ale za jakiś czas..... :-D
Dobrze było. Jasno, głośno i wesoło czyli git. Prowiantu nie za wiele fakt,a do całodobowego z SG kawałek, trzeba być odpowiednio przygotowanym kolejnym razem, niemaco :-)

Perseidy sobie poszły,albo w ogóle na ustawkę nie zawitały, ja tam żadnego perseida;P nie widziałem, bywa ;-)
Widok Barta turlającego wielki snop siana ... bezcenny :-D .

Ogólnie świetnie było, trzeba to powtórzyć.
patkos napisał(a):Widok Barta turlającego wielki snop siana ... bezcenny :-D .

Ogólnie świetnie było, trzeba to powtórzyć.
Tylko jedna prośba do wszystkich.
Myślę że jako starszy pan mogę to powiedzieć: woda do zagaszenia ogniska, a i saperka nie zawadzi.

BADEVIL

Fakty było sporo niedociągnięć - wnoski wyciągnięte :->
Stron: 1 2 3