Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Jazda po ulicy - praktyka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
szybki off - to wersja pro na starym dobrym silniku 4.8, najaktualniejsza i sprawiajaca ze od dawna nie wiem co to problemy z kompem Winkinformatyk ze mnie zaden-za to wiem ze lata jak marzenie i mu ufam.kazdy zrobi co zechce-wolna wola Smile
Co to za pomysł z tym jednym światłem przednim? I jak się ma do tego jazda np z czołówką. Czy liczy się ona jako światło przednie czy nie? W końcu nie jest zamontowana do roweru.
Nie to żebym jeździł z czołówką (nie spotkałem się z taką co by działała z kaskiem). Zresztą ostatnio jeżdżę bez przedniej lampki, bo nie mam na nią miejsca. Do kiery 710 jeszcze jako tako się mieści na styk, ale do 620 nie ma szans żeby ją założyć.
Kuba napisał(a):I jak się ma do tego jazda np z czołówką

No to Kuba rozwinę Twoją myśl:
Art. 56.
ust. 1. Światła pojazdu o których mowa w par. 53-55, powinny odpowiadać następującym warunkom:
2. powinny być umieszczone nie wyżej niż 900 mm i nie niżej, niż 350 mm od powierzchni jezdni;
W przypadku mojego roweru każde światło zamocowane na kierownicy znajduje się powyżej 1m od powierzchni jezdni. A co dopiero czołówka :-)
I teraz można podyskutować (tylko nie z policją) :-D
Jeśli tylko jedno światło będzie zamocowane na wysokości 350-900 mmm to czy pozostałe należy traktować jako wyposażenie roweru?
Nie mówiąc już o wspomnianej czołówce bo przecież głowa to nie rower :-D
Kuba napisał(a):Co to za pomysł z tym jednym światłem przednim? I jak się ma do tego jazda np z czołówką. Czy liczy się ona jako światło przednie czy nie? W końcu nie jest zamontowana do roweru.

Odpowiedz masz w tym artykule ostatni akapit

A jak ma być zamontowane opisuje § 56, za długi do cytowania więc przeczytaj TU
Tom napisał(a):Odpowiedz masz w tym artykule

Tom mam wrażenie, że tutaj większość z nas na tym forum raczej "grzeszy" większą ilością oświetlenia niż jego brakiem. Dlatego szukam raczej interpretacji czołówki jako oświetlenia dodatkowego.
Oj widzę, że prawie równocześnie pisaliśmy wcześniej :-)
A niech grzeszy! przynajmniej nikt później nie powie, że ich nie zauważył.

To ja tak szybko.
To co napisałem, było tylko wskazaniem jak dany przepis brzmi i jak zgodnie z prawem powinno to wszystko wyglądać. Tylko tyle. Jest wiele spraw od dawna nie uregulowanych, niektóre od samego początku były złe inne zwyczajnie nie nadążają z postępem jaki następuje. Zwróćcie też uwagę jak długo dłubią przy PORD, końca nie widać.
Pamiętam jak kiedyś za dawnych „dobrych” czasów ludzie montowali dodatkowe światło STOP w maluchach i innych cudach motoryzacji, ściągając pomysł z samochodów zachodnich. Policja za to karała mandatami a teraz to podobno zwiększa bezpieczeństwo i jest cacy he he
U mnie lampa z przodu (bocialarka :-D ) znajduje się na wysokości ok. 103cm. Od początku mam tego świadomość. I co, nic z tym nie zrobię.
Jak kiedyś były Wigry, Jubilaty i Pelikany to wówczas pewnie kryteria spełniały.
Czołówka to oświetlenie, które nie stanowi wyposażenia roweru, więc nie można brać jej pod uwagę. Sam używam do doświetlania, głównie w lesie. Na ulicy też czasem korzystam, ale staram się aby światło ustawione było tak, by nie świecić kierowcom po oczach. Dobra spadam.

Wesołych Świąt!
Tom napisał(a):Bez reklamy, inny program antywirusowy tego nie wykrył.
U mnie AVG Free - też wykrył jako zagrożenie
Skoro o praktyce jazdy po ulicy temat traktuje...
Wracam sobie z wczorajszej ustawki. Dojeżdżając do skrzyżowania Fabryczna-Wolska słyszę z tyłu nerwowe trąbienie. Wyprzedza mnie beemka, model E36 (dlaczego mnie to nie dziwi?) :mrgreen: Podczas wyprzedzania jakiś baran w środku krzyczy coś na temat tego, że "z rowerem to na chodnik". Ponieważ było czerwone, więc się zatrzymali. Dojechałem, ominąłem z prawej, popatrzyłem... gęby takie, że się cegły prosiły... tablica... no... że tak powiem... teren mało zurbanizowany... Jakakolwiek dyskusja - bezcelowa. Jak ruszałem na zielonym wiadome było, że mnie będą wyprzedzać. I znów usłyszałem teksty że "na chodnik z rowerem".
To tyle.
Miłego popołudnia :-)
W takich sytuacjach to nie ma co chyba wymijać z prawej.
Z głupkiem nie wygrasz. Szkoda zdrowia. On się nie nauczy. Jak przyjedzie w godzinach szczytu może zobaczy o co chodzi.
:-? ehhhh i gdzie tu kultura prawda???ja często jeżdze lubelskimi ulicami i nie raz nie dwa zdarzyła mi się taka sytuacja czasami się zastanawiam gdzie ja jestem i jak można nie szanować innych użytkowników ruchu drogowego :?: Confusedhock: Jak najwięcej osób na Masach Krytycznych tak aby Nas zobaczyli!!!
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20