Samotny wypad do Kozłówki - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Hyde Park (https://forum.rowerowylublin.org/forum-71.html) +--- Dział: Hyde Park rowerowy (https://forum.rowerowylublin.org/forum-37.html) +---- Dział: Mój dzisiejszy trening/wycieczka (https://forum.rowerowylublin.org/forum-45.html) +---- Wątek: Samotny wypad do Kozłówki (/thread-604.html) |
Samotny wypad do Kozłówki - mariox - 22-08-2009 Samotny, bo o tym, że pojadę zdecydowałem się w ostatniej chwili, za późno było, żeby komuś głowę zawracać. No i nie wiedziałem dokąd dojadę (nogi bolą :-x ). Ale pojechałem. Traska jak w linku: http://infobot.pl/r/1oDv Trochę trasy jak do Lubartowa na Święto, powrót przez Krasienin. Przeważnie szosą, bo... wyobraźcie sobie, że padało. Zmokłem porządnie ze cztery razy. Ciemności + padający deszcz dały efekt, że nawet ciut pobłądzić się zdarzyło (na szczęście niedużo, taki mały ptaszek wystaje na mapie w okolicy Majdanu Krasienińskiego.). Licznik pokazał mi 78 z kawałkiem... o 3 więcej niż na mapie. Tempo bardzo lajtowe. Re: Samotny wypad do Kozłówki - pawel86 - 29-08-2009 Zatoczyłeś duże koło. Do Kozłówki jest o wiele prostsza i krótsza droga. Ja zmieścilem się w 62 km łącznie z jeżdżeniem jeszcze trochę po Lublinie. Z Lublina do Pałacu jest nie całe 25 km. W Jakubowicach na przeciwko Dworu Anna skręcasz w prawo dojezdzasz do centrum Dysa i kierujesz się w lewo. Jedziesz cały czas prosto do Nasutowa. W Nasutowie za kościołem wjeżdzasz juz w nie utwardzoną drogę, jedziesz kilka km przez las i wyjeżdżasz w Dąbrówce. Stamtąd już niedaleka droga do Pałacu. Ja byłem tam dokładnie tydzień temu i też mnie spotkał deszcz, ale nim dojechałem do Lbn zdążyłem wyschnąć Drogę powrotną miałem przez Majdan Krasieniński i Kawke bo przez las było już za ciemno-dosyć późno wyjechałem. |