01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html) +--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html) +---- Dział: Wycieczki jednodniowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-9.html) +---- Wątek: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. (/thread-6114.html) |
Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - jozi - 31-05-2013 I ja się pojawię :-D Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - Łukasz P - 31-05-2013 Jadę Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - Ex Driver - 01-06-2013 mateush2007 napisał(a):Ex Driver napisał(a):Jestem zdecydowany na 90% , ale jeśli nie pojawi się tam gość w ciuchach Discovery na UNIVEDZE do 10-tej to ruszajcie. A ja wiem ---ostatnio śmigałem w pomarańczowej Rogelli :-) Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - darist - 01-06-2013 Udało się w innym temacie więc może i tutaj się uda :mrgreen: Miejsce ustawki LKJ Skopiuj może Jurku link do Swojego pierwszego postu. Rośnie serce gdy przybywa tylu nowych forumowiczów ale chyba musimy pomyśleć jak ułatwić im odnajdywanie się :mrgreen: Ja niestety do pracy... :-( Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - Jurek S - 01-06-2013 Podoba mi się taki duch w narodzie. :-D Ja też jestem zmotywowany do jazdy więc chyba tylko grad może nas zatrzymać :lol: Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - piotr73 - 01-06-2013 Witam jak mi powiecie że udało się wam uniknąć deszczu , to nie uwierzę , no chyba że Jurek potrafi sprawiać cuda …, dojechałem do domu zupełnie przemoczony z kilogramem błota i piachu na sobie, pozdrawiam i do następnego Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - mateush2007 - 01-06-2013 my siedzimy w naleczowie na dworcu. 15.17 mamy pociag do lublina Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - Jakub.P - 01-06-2013 Bart, ale się trzepią, nie? Pociągiem wracać z Nałęczowa?? Jak by był maraton rozumiem, a tak nie ma wytłumaczenia, ze deszcz pada Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - Jurek S - 01-06-2013 mateush2007 , brawo za wytrwałość, że jednak dociągnęliście się do Nałęczowa. Ciekaw jestem jaką trasą pojechaliście. Trochę poodpadało nam uczestników po drodze :-? . Jeszcze Rysiek zagubił się przed Łysą Górą, ale zaciągnąłem informacji od miejscowych, że był widziany jak zmierzał ludzką drogą do Nałęczowa :-x No było momentami trochę hardcorowo hock: . I burza, i małe oberwanie chmury, potoki na drodze, błotko i co tam kto chciał. I praktycznie cały czas w deszczu. I byłbym zaliczył wyjazd od bardziej udanych gdyby nie lot przez kierownicę i to prawie już w Lublinie bo pod wiaduktem na Kraśnickiej. No cóż, zdradziecka kałuża, która okazała się głębszą dziurą. Będzie bolało Akurat zdjęcia już sie załadowały. Nie za dużo bo nie było jak wyciągać aparatu. https://picasaweb.google.com/1038665338 ... owInaczej# Dzięki wszystkim za brak narzekania i do następnego. Re: 01.06.2013, godz.10, LKJ, Nałęczów inaczej. - Jakub.P - 01-06-2013 https://picasaweb.google.com/1038665338 ... 3212515506 Widać kto był liderem Zółty plastron |