Ukralina czy Ural ? - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Sprzęt (https://forum.rowerowylublin.org/forum-69.html) +--- Dział: Nasze rowery (https://forum.rowerowylublin.org/forum-22.html) +---- Dział: Inne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-27.html) +---- Wątek: Ukralina czy Ural ? (/thread-7020.html) |
Ukralina czy Ural ? - Wronek - 06-02-2014 Odkąd pamiętam czerwony rower był w posiadaniu rodziny, należał do "stryjka". Do póki zdrowie mu pozwalało stryj jeździł gdzie tylko potrzebował, podobno woził mnie kiedyś na bagażniku ;-) Później rower głównie stał u dziadka w garażu ( jeszcze sporadycznie jeżdżony jak ktoś z rodziny potrzebował ), finalnie rower trafił na "strych garażu" i przeleżał tam sobie dobrych 15-20 lat pokrywając się kurzem. Stryjowi się zmarło, dziadkowi się zmarło i przyszedł czas na porządki w garażu w stylu co nie potrzebne wyrzucić. Rower miał trafić na śmietnik lub złomowisko. - niestety nie mam zdjęcia jak wyglądał po zdjęciu ze strychu ale nie był to zachwycający widok. ( coś czerwonego pokrytego kurzem i smarem, pordzewiała kierownica, koła, błotniki, bagażnik, popękane dętki i opony, siodło leżało gdzieś obok). Rower umyłem z brudu, odkręciłem zapieczone nakrętki kół, przewiozłem w częściach do piwnicy i tak przestał kolejne pół roku. Po umyciu rama okazała się w zaskakująco dobrym stanie, trochę poobdrapywany przedni widelec. Rozkręciłem wszystko co się dało: siodło, sztyca, obręcze, błotniki, bagażnik, odblaski. Kierownicy i widelca nie dałem rady rozkręcić, tak samo jeden pedał nie chce zejść o korbowodach już nie wspominając Po rozkręceniu, umyciu, odczyszczeniu kurzu i smaru oraz usunięciu z rdzy kierownicy i podmalowaniu haków rower wyglądał następująco (tutaj już rama była wstępnie ogarnięta i podmalowana): Koło po usunięciu rdzy i smaru z kurzem (chrom z obręczy miejscami poschodził, opona z oznaczeniami CCCP popękała w kilku miejscach). Miałem kilka pomysłów co zrobić z tym rowerem: - chciałem oddać ramę do piaskowania i malowania i wykorzystać do budowy roweru w stylu ostre koło (problemy z rozkręcaniem mnie do tego zniechęciły). - poskładać z powrotem i sprzedać w ch.... - odmalować co się da, poskładać i zobaczyć jak się tym jeździ (jak byłem mały to chciałem się przejechać tym rowerem ale wiek i wzrost skutecznie to uniemożliwiały, więc teraz pojawiła się okazja) - i na to się zdecydowałem ;-) Z racji tego że rama okazała się w przyzwoitym stanie została podmalowana w kilku miejscach i będzie wypolerowana. Błotniki, koła, emblemat, elementy bagażnika zostały odmalowane. Dokupiłem nowe dętki, opony i kilka nowych śrub. A teraz kilka problemów i pytań w których może mi pomożecie: 1. Zastanawiam się czy jest to Ukraina czy Ural ? Na ramie dumnie widnieje napis Ukraina lecz na Wikipedi znalazłem informację iż: "Ukrainę można pomylić z rowerem Ural. Najpewniejszym sposobem na odróżnienie jest kształt kierownicy. Urale miały wyższą, bardziej wygiętą, z czarnymi chwytami z dwoma garbkami na palce." - Takie uchwyty ten rower właśnie posiada, ale czy kierownica jest podwyższona ? http://pl.wikipedia.org/wiki/Ukraina_(rower) 2. Do roweru brakuje mi osłony na łańcuch, wiecie może gdzie coś takiego mogę dostać ? 3. Prawy pedał ma strasznie duży luz (na szczęście dało się go wykręcić), wie ktoś może czy można w tym pedale skasować jakoś luz, ewentualnie gdzie dokupić pojedynczy taki pedał ?) 4. Czy z numeru wybitego na ramie da się odczytać datę produkcji ? Do wiosny jeszcze trochę czasu więc mam nadzieję że uda mi się go dokończyć i poskładać ;-) Re: Ukralina czy Ural ? - JuraS - 06-02-2014 Fajna sprawa ;-) .Z tego co czytałem na forum jest u nas co najmniej dwóch wybitnych znawców rowerów Ukraina :-P .Powinni udzielić wyczerpujących odpowiedzi :mrgreen: . Re: Ukralina czy Ural ? - Mariobiker - 06-02-2014 Wronek napisał(a):Ukrainę można pomylić z rowerem Ural. Najpewniejszym sposobem na odróżnienie jest kształt kierownicy. Urale miały wyższą, bardziej wygiętą, z czarnymi chwytami z dwoma garbkami na palce." - Takie uchwyty ten rower właśnie posiada, ale czy kierownica jest podwyższona ?Wszystko wskazuje, że to jest jednak Ural Wronek napisał(a):Do roweru brakuje mi osłony na łańcuch, wiecie może gdzie coś takiego mogę dostać ?http://allegro.pl/oslona-ukraina-stal-r ... 98936.html Wronek napisał(a):Prawy pedał ma strasznie duży luz (na szczęście dało się go wykręcić), wie ktoś może czy można w tym pedale skasować jakoś luz, ewentualnie gdzie dokupić pojedynczy taki pedał ?)http://allegro.pl/pedaly-ukraina-cccp-k ... 16809.html Wronek napisał(a):Czy z numeru wybitego na ramie da się odczytać datę produkcji ?Pieron wie czy Sowieci sami ogarniali te numery ;-) Re: Ukralina czy Ural ? - damian.s - 06-02-2014 Ja tam się nigdy nie zastanawiałem, czy jeździłem taty Ukrainą czy Uralem :-) Na ramie był napis Ukraina, to wszyscy mówili na to Ukraina. Gdzieś tam obiło się o uszy, że były też Urale, ale głowy sobie tym nie zawracałem, jakiś czas temu dla zwykłej ciekawości zerknąłem do netu, czym te rowery się różnią - znalazłem informacje o tej kierownicy, o mocowaniu bagażnika itp, a na Forum Rowerowym znalazłem podobny temat, ktoś wrzucił tam znaczki roweru URAL oraz UKRAINA. Rosyjskiego nie znam, więc nie wiem co jest napisane na tym znaczku, ale autor postu z Forum Rowerowego twierdzi, że jest to znaczek roweru Ukraina. Re: Ukralina czy Ural ? - Wronek - 06-02-2014 mariobiker napisał(a):Wszystko wskazuje, że to jest jednak Ural...No właśnie nie wszystko bo i logo na froncie wskazuje na ukrainę i napisy na ramie. Nie mniej jednak wielkie dzięki za linki do aukcji ;-) Pedały widziałem ale osłony jakoś nie wypatrzyłem wcześniej. mariobiker napisał(a):Pieron wie czy Sowieci sami ogarniali te numery ;-)Tego się właśnie obawiałem, wrzucę jutro zdjęcie z numerem jaki widnieje na ramie, może ktoś rozszyfruje damian.s napisał(a):Ja tam się nigdy nie zastanawiałem, czy jeździłem taty Ukrainą czy Uralem :-)Też się tym nie będę przejmował ale fajnie wiedzieć co się posiada ;-) Re: Ukralina czy Ural ? - Mariobiker - 06-02-2014 Wronek napisał(a):damian.s napisał/a:Bardzo możliwe, że w pewnym momencie doszło do "fuzji" Urala i Ukrainy. Twoja rama posiada logo i napis Ukrainy natomiast kierownicę od Urala. Pamiętam, że pod koniec lat 80-tych uległ zmianie tez kolor siedzenia. Z brązowego na czarny. Niestety farba z siedzenia bardzo szybko przenosiła się na spodnie :-P edit: Wronek napisał(a):Czy z numeru wybitego na ramie da się odczytać datę produkcji ?Poszperałem troszkę i może uda się ustalić rocznik po numerze ramy :-) http://allegro.pl/rower-ukraina-nowy-ko ... 26198.html Na szóstej fotce wyraźnie widać, że pierwsze cyfry to rok produkcji. Re: Ukralina czy Ural ? - Wronek - 09-02-2014 mariobiker napisał(a):Poszperałem troszkę i może uda się ustalić rocznik po numerze ramy :-) Sprawdziłem dokładnie numer wybity na ramie i zgodnie z powyższym opisem wynika że rower jest z 85 roku. Mariobiker wielkie dzięki za podpowiedź. Dzisiaj doszły błotniki i wziąłem się za bagażnik. Re: Ukralina czy Ural ? - Mariobiker - 10-02-2014 Wronek napisał(a):Sprawdziłem dokładnie numer wybity na ramie i zgodnie z powyższym opisem wynika że rower jest z 85 roku.Jak na prawie 30 latka ;-) to świetnie się trzyma. Re: Ukralina czy Ural ? - krzychu.c.m - 10-02-2014 Wielki szacun !!! ;-) pozdrowienia Krzysiek Re: Ukralina czy Ural ? - Patryk - 10-02-2014 Ciekawe jak dlugo wytrzyma to sprejowe malowanie. Szkoda ze teraz obadałem wątek bo bym mógł z pistoletu psiknąć ramę i resztę gratów. |