Forum Rowerowy Lublin
26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki jednodniowe (https://forum.rowerowylublin.org/forum-9.html)
+---- Wątek: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica (/thread-8194.html)

Strony: 1 2 3 4 5


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - Jakub.P - 26-04-2015

Wojtku zrób zdjęcia publiczne


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - mariox - 26-04-2015

Artur, za którym razem udało Ci się naprawić dętkę? :-P;-)


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - ArtiArt - 26-04-2015

katka napisał(a):NIEZAWODNY ARTUR :mrgreen:
mariox napisał(a):Artur, za którym razem udało Ci się naprawić dętkę? :-P;-)
Hej złośliwcy :-P . Uczę się na błędach i dzisiaj robiłem za pomoc :mrgreen:


A całej grupie dziękuję za miło spędzoną niedzielę. Zdjęć nie mam ale mam TRACKA . Znalazło się dzisiaj kilka dotąd nieznanych ścieżek.


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - katka - 26-04-2015

Cytat:Hej złośliwcy :-P . Uczę się na błędach i dzisiaj robiłem za pomoc :mrgreen:
Jacy złośliwcy Confusedhock:
Akurat o Jurku myślałam, że to On taki spiritus movens tych sytuacji :lol:


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - mariox - 26-04-2015

ArtiArt napisał(a):Hej złośliwcy . Uczę się na błędach i dzisiaj robiłem za pomoc
Arturze, to nie jest złośliwość. Uważam nawet, że kilkukrotne łatanie tej samej dętki ma wręcz swoje zalety w sensie edukacyjnym. Jak ktoś kilka razy przyjrzy się temu, jak się łata dętki to sobie tylko lepiej utrwali ten proces.
Jeśli kiedyś pojedziemy gdzieś razem i złapię gumę, będzie to dla mnie zaszczyt, gdybyś zechciał mi pomóc w naprawie ;-)


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - Jurek S - 26-04-2015

mariox napisał(a):Uważam nawet, że kilkukrotne łatanie tej samej dętki ma wręcz swoje zalety w sensie edukacyjnym.
No cóż, zdradzę Artura bo wolał nie ryzykować i założył nową ... dętkę :-D


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - ArtiArt - 26-04-2015

Miałem nie karmić trolli ale muszę wyjaśnić, że fachową wymianę dętki zrealizował Marek.


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - Lech - 26-04-2015

W sensie edukacyjnym...to zdało by się trzykrotnie powtórzyć! Aaaa i proponuję ustawkę przesunąć do "Z aparatem w ręku" Canon 350D, 400D...hmm tego chyba na jednej ustawce jeszcze nie było Confusedhock: zmieniam się w oglądacza :mrgreen:


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - Wojtek_Jacek - 26-04-2015

nietutejszy napisał(a):P.S. Aż do dzisiaj powątpiewałem w supersiłę na widok/dźwięk rozszczekanego zębacza z resztkami zerwanego łańcucha - tak szybko to chyba jeszcze nigdy nie jechałem. Ale wizja zębów wbitych w moją kształtną łydkę chyba naprawdę dodała mi mocy.
Szkoda, że tego nie widziałem ;-) . Ciesz się że nie był to niedźwiedź. Już na tym forum był lik do filmu, ale przesyłam dla tych co nie widzieli: http://www.cda.pl/video/15761631/Niby-z ... m-do-lasu-
Tak padają rekordy...


Re: 26.04.2015, godz.10.00, LKJ Wąwolnica - krzysztof rober - 26-04-2015

Dziękuję Wszystkim za wspólną niedzielną wycieczkę, , pogoda nam dopisała, choć dużo jeździłem do tej pory sam to przekonałem się że w zorganizowanej grupie też może być fajnie i poznałem trochę nowy nie znanych mi tras na wypady rowerowe. Myślę że jeszcze nie raz wybiorę się na taką wycieczkę z RL. :->