+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html)
+---- Dział: Wycieczki codzienne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-6.html)
+---- Wątek: 01.06.2015 g. 18, LKJ (/thread-8301.html)
01.06.2015 g. 18, LKJ - mraugorzata - 30-05-2015
Jak w temacie. Zapraszam wszystkich, którzy w głębi serca czują się małym lub większym dzieckiem ;-) Mile widziane dziecinne symbole- misie, lalki, smoczki, ostatecznie starczy pampers w gaciach :lol:
Edit.
Przy braku wpisów nie zajeżdżam.
Jeśli będzie burza to nie jadę :-P
Edit2.
Tak. Przewiduję teren. Błoto niespecjalnie, bo już wiem ile kosztuje wymiana niektórych części :-P
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - Yanq - 30-05-2015
Fajny temat - podoba mi się. Na razie się nie określam bo zobaczymy o której skończę zarabiać na chleb ale jak dam radę to będę
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - katka - 30-05-2015
mraugorzata napisał(a):Przy braku wpisów nie zajeżdżam.Nie możemy pozwolić, żebyś nie była przy LKJocie w poniedziałek ;-)
A poza tym...
mraugorzata napisał(a):w głębi serca czują się małym lub większym dzieckiem...na bank coś dla mnie :mrgreen:
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - Eliza - 30-05-2015
mraugorzata napisał(a):Zapraszam wszystkich, którzy w głębi serca czują się małym lub większym dzieckiemDzieckiem się czuję bardzo :mrgreen: Lody uwieeelbiam :-D więc nie wypada nie być na takiej ustawce :mrgreen:
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - truskafka - 30-05-2015
Musicie się nażreć lodów za mnie bo ja niestety ten czas spędzę zupełnie nie po dziecinnemu....w pracy.... także, smacznego
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - Karola - 30-05-2015
Uwielbimy lody i będziemy ale bez zbędnej adoracji i nadmiernej egzaltacji :mrgreen:
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - Ex Driver - 30-05-2015
Jakże mógłbym to przepuścić ---------- jadę.
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - bartekowy - 31-05-2015
O której powrót? :->
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - mraugorzata - 31-05-2015
Przed wtorkowym śniadaniem ;-)
Nie wiem. Długiej wycieczki nie planuję (ok 40 km z dojazdem i powrotem u mnie, a mieszkam na Czubach, więc do LKJ daleko nie mam), ale światełka bierzcie. Gonić nie będziemy.
Re: 01.06.2015 g. 18, LKJ - wac0 - 01-06-2015
Jak by co to zgłaszam jeszcze udział dwóch osób, mnie i kolegi ;-).