Forum Rowerowy Lublin
Forma i idea - pomysły dot. MK - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html)
+--- Dział: Po mieście (https://forum.rowerowylublin.org/forum-11.html)
+---- Dział: Masa krytyczna (https://forum.rowerowylublin.org/forum-12.html)
+---- Wątek: Forma i idea - pomysły dot. MK (/thread-93.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - zaworek - 12-08-2010

na przystankach jest zakaz naklejania i czy ktoś się tym przejmuje przystanki są obklejone ogloszeniami z nr tel lub adresem.
jak to mówią reklama dźwignią handlu i im bardziej niekonwencjonalna tym lepsza


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - qavtan - 12-08-2010

Ja zrywam nielegalnie naklejone rzeczy na przystankach jak tylko mam okazję :]

Niekonwencjonalna - tak, mogąca zaszkodzić idei, która jest nowa w Polsce - nie.

Na forach lokalnych gazet mówi się o 'rowerowych oszołomach', kto wie ilu ludzi rzeczywiście tak uważa. Niewiele potrzeba nielegalności, by na Masę przyjechała Policja.


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - kruQ - 12-08-2010

Kilkanaście lat temu było dosyć głośno o tajemniczych czerwonych łapach które były wymalowane na przystankach, murach itd. (reklama Heyah) Akcja ta odniosła b. duży sukces dzięki swojej nowatorskiej formie i ją pamiętacie.
W zależności od poruszanego wątku oszołomami, wariatami są nazywani na równi motocykliści, samochodziarze, piesi, właściciele psów jak, nosiciele beretów z wiadomego materiału oraz cykliści- wolny kraj można się swobodnie wypowiadać, marudzić i dobrze !
Policja…. No tak strach w oczach, wylegitymują, spiszą jest się czego bać, ja mam lęk szczególny - nie mam dzwonka w rowerze i od 10 lat wciąż czekam na mandat.
Na Masie myślę, że każdy wie że może go to spotkać . Ja jestem oszołomem i akurat w ostatni piątek każdego miesiąca o mniej więcej godz. 18 akurat lubię i ruszam za ludźmi na rowerach z PL w bliżej nieokreślanym kierunku i nikt mi tego nie może zabronić, pora i miejsce jak każde inne.
Napis, graffiti, jak zwał tak zwał jednym słowem po prostu reklama przy ścieżce rowerowej obecna i dobrze widoczna non stop przez 365 dni w roku dodatkowo odporna na zamierzone jak i nie zamierzone zniszczenie, tania w wykonaniu i w trochę nietypowej oldschool-owej formie to świetny pomysł.
Czy będzie ona na legalu czy nie, to będzie działać tak samo dobrze. Nie jestem czarniejszy od murzyna i nikt mi nie wmówi, że taki napis będzie tak samo postrzegany jak HWDP czy Kaśka to pi…. I szmata!! odmalowany na szkolnej czy blokowej elewacji.

Zastanawiał bym się jedynie jak to zrobić a nie czy bo miejsce jest trochę trudno dostępne. Takie jest moje zdanie.


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - KermitOZ - 12-08-2010

Fajnie, że chcesz coś zrobić dla reklamy masy, ale chyba bierzesz się za to nie z tej strony co trzeba. Nie sądzisz chyba, że łapki Heyah były nielegalem? Widzę, że bardzo mocny jesteś w gębie, oby tylko inni nie musieli płacić za Twoją głupotę, ciekawe czy taki mocny będziesz jak coś się stanie czy podwiniesz ogon i znikniesz w tłumie.


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - kruQ - 13-08-2010

Nie, teasery Heyah były raczej legalne przytoczyłem ten przykład ze względu na formę jako inną niż większość wtedy obecnych w Lublinie. Nie skomentuje zaczepki bo to wszystko pójdzie zaraz nie w ta stronę.Napisze tylko, że jeśli pomysł będzie dalej istniał to deklaruje że pomogę i się przyłącze czy to drodze oficjalnej o zgodę do właściciela wiaduktu od której lepiej zacząć i którą przecież nigdzie nie neguje czy tą drugą, czarne na białym.


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - Harkonnen2 - 13-08-2010

Ja a propos wiaduktu kolejowego. Sprawa stara i nie z Lublina, ale zasadniczo pokazuje, że to nie tak hop-siup:

http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090122/SLUPSK/629386707


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - KermitOZ - 13-08-2010

Cytat:Nie, teasery Heyah były raczej legalne przytoczyłem ten przykład ze względu na formę jako inną niż większość wtedy obecnych w Lublinie.
No to skoro były legalne to dlaczego mącisz. Przecież nikt Ci nie zakazuje robienia niekonwencjonalnej reklamy, nawet jest to pożądane, tylko pamiętaj, żeby wszystko zrobić tak jak trzeba a nie iść na łatwiznę a potem mieć problemy.

pOZBig Grinrower
Grzesiek


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - zaworek - 13-08-2010

jeśli chodzi o wiadukt to jak byłem mały i mieszkałem na Nałkowskich to zdobywaliśmy wiadukt razem z kolegami i wiem jak wejść żeby nie spaść. pamiętam ze w środku jest fajna dziura i jak jedzie pociąg to hałas nie do wytrzymania :mrgreen:
jak bedzie problem z powodu napisu na wiadukcie to można go zamalować.
prawda jest jednak taka że jeśli chcemy aby liczba uczestników MK przekroczyła 200 osób to reklama na ścieżce rowerowej musi być


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - Harkonnen2 - 13-08-2010

Tak sobie pomyślałem, że może by spróbować facebookiem albo innym nk spróbować ruszyć?


Re: Forma i idea - pomysły dot. MK - Waldek - 14-08-2010

przed kilku laty widywałem przy drodze rowerowej przyczepione ulotki: "MASA KRYTYCZNA" i coś tam drobnymi literami. Oczywiście nie zatrzymywałem się, by doczytać, bo co mnie obchodzą czyjeś protesty czy demonstracje, manifestacje - przypuszczałem.

Dopiero na tym forum dowiedziałem się, że MK dotyczy rowerzystów itd. Dlatego, ulotkę, afisz trzeba by zaczynać od:

ROWERZYSTO
- by nie była ignorowana, zwłaszcza przez rowerzystów. A więcej dopisałbym:
WSPÓLNA JAZDA PO LUBLINIE
KAŻDEGO MIESIĄCA
ostatni piątek g.18 z Pl. Litewskiego

Myślę, że mniejszą ilością słów nie da się przekazać najważniejszego z MK?

Sformułowanie "masa krytyczna" jest b. ciekawe, ale z treścią przez nie niosącą nie każdy uczestnik się identyfikuje i chyba nie musi. Można gdzieś dopisać, że MK to idea wszechpolska, wszecheuropejska, czy wszechświatowa (?) dla osób potrzebujących takiego "wspólnotowego" wrażenia? złudzenia?

A jak ktoś już jest wtajemniczony w to, co oznacza kryptonim "masa krytyczna", to już przecież nie dla niego te ulotki.

Podsumowując: "MASA KRYTYCZNA" na ulotce, jako 1. w hierarchii sformułowanie promuje nazwę, a nie ideę czy akcję. Może skłaniać do czytania dalej bardzo wyjątkowe osoby, wiec nieskutecznie w propagowaniu.

propozycje:

JEDŹ Z NAMI
ROWERAMI
PRZEZ MIASTO
KAŻDEGO MIESIĄCA
ostatni piątek g.18 z Pl. Litewskiego


ROWERZYSTO
WSPÓLNA JAZDA
PRZEZ MIASTO


ROWERAMI
PO LUBLINIE
JEDŹ Z NAMI

czy jakoś tak

"rowerami", "rowerzysto" najlepiej zastąpić rysunkiem roweru