Piszę się - byle wieczorem :-P

ewentualnie jakaś fraszka :-P

Flaszka?

No Prezesie, każdy czyta, co chce przeczytać :-P ;-) :mrgreen:

Piszę się - byle wieczorem :-P

Janek, mnie w sumie picie od rana już też męczy :mrgreen:

Dostosuję się do większości. Wszak u mnie wolnego czasu jak mrówków. :mrgreen:

Janek, mnie w sumie picie od rana już też męczy :mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Kaśka, zajmuję miejsce obok Ciebie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Może tłumów nie ma, ale widzę, że jednak parę osób jest chętnych na jutrzejsze wyjście. To co, może ja dzisiaj zadzwonię do Czech i zarezerwuję jakiś stolik na jakieś 10 osób, a kto będzie chciał ten przyjdzie. Pasuje?

Stolik na 10 osób zarezerwowany w Czeskiej Piwnicy jutro na godzinę 19.00, na nazwisko Siłuch.

Jakaś cisza tutaj się zrobiła...
Pewnie spowodowana stwierdzeniem naszego kolegi, że "ustawka chmielowa" cieszy się większą popularnością...
Sympatyczny mój kolego R... odezwij się tutaj i przyjdź... bo ja też miałbym ochotę przyjść :-D
A przy "bursztynowym" napoju może zrodzą się jeszcze jakieś inne fajne pomysły :-D

Będę , przeczytam Misia bo na większe dzieła jeszcze za wcześnie :mrgreen:

Jakaś cisza tutaj się zrobiła...
Pewnie spowodowana stwierdzeniem naszego kolegi, że "ustawka chmielowa" cieszy się większą popularnością...

Darku, mój wpis "zaowocował" ;-) burzą mózgów w innym wątku, więc było warto na tak odważne stwierdzenie :mrgreen:
A czy dzisiaj będę ? Jeszcze nie wiem ...

Wybieram się ;-)