Porozmawiam z Zoopsychologiem i dowiem sie czy moglby taki odczyt, pogadanke zorganizowac. Dowiem sie kiedy bedzie nastepny dzien otwarty w Schronie i dam wam znac. Na razie prowadzenie schroniska przez zapalencow stoi i tak pod znakiem zapytania bo warszawska Straz dla zwierzat chce sama je prowadzic wiec nic nie wiadomo. W sumie jeszcze nie bylo chyba pogadanki na temat jak obronic sie przed psem na dniach otwartych.
Jeli uda sie bede chcial zorganizowac to wczesna wiosna.
Ps. W schronisku zapewniam strzezone miejsce dla wielu rowerow, jak by co.
Rama, dwa koła i mina wesoła