(17-01-2018, 07:43)MarekK napisał(a): ale jednak z jakimś luźnym limitem, np. 5h/100 km.

No właśnie odnoszę takie wrażenie, że tam gdzie pojawiają się jakieś limity to powoli kończy się turystyka i rekreacja.

Tak jak napisał Norbert, wyjazdy długodystansowe, podobnie jak i każde inne można wrzucać na bieżąco do odpowiednich działów. To czy na wyjazd przyjedzie jedna czy dziesięć osób to już zupełnie inna kwestia, podejrzewam że na wyjazdy 200+ tych chętnych będzie i tak mniej niż na wyjazdy 100-, z prostego powodu - nie każdy jest w stanie przejechać takie dystanse w ciągu jednego dnia. A już do Kozłówki, Nałęczowa czy nawet Kazimierza to mogą się wybrać nawet "niedzielni rowerzyści", którzy mając na wyjazd cały dzień i świadomość że nikt nie będzie gonił i ustalał limitów będą mogli przejechać taki dystans. Wydaje mi się, że nawet wcześniejsze zaplanowanie jednego wyjazdu długodystansowego w miesiącu nie wpłynie znacząco na to, czy przyjedzie 1 czy 2 czy 10 osób - na początku roku raczej mało kto wie, co będzie robił np. w drugi weekend lipca, pierwszy weekend sierpnia czy jakikolwiek inny termin za kilka miesięcy (no z wyjątkiem jakichś zawodów, maratonów itp). To samo zresztą dotyczy się ustawek rekreacyjnych, wspominałem o tym na zebraniu zarządu. Postanowiliśmy jednak kilka takich ustawek rekreacyjnych jednodniowych wrzucić do kalendarza - są to już wyjazdy cykliczne, odbywające się praktycznie każdego roku, więc chcieliśmy żeby w kalendarzu była informacja, że w tym roku taki wyjazd też będzie. Pozostałe wyjazdy, zarówno te krótsze jak i dłuższe będą wrzucane już na bieżąco do odpowiednich działów na forum.