My startowaliśmy z Wilna, więc może dlatego Jurek napisał "pierwsze takie...."
A może jednak chciał dokuczyć
bo jakby nie patrzeć wszytko zaczęło się tu, w Lublinie.
Nie wiem, wyjaśnijcie to sobie najlepiej na jakiejś wspólnej ustawce i bądźcie dla siebie mili, a co do wyjazdu, to pewnie jechałbym, ale akurat najbliższy weekend mam zajęty.