Pinky   07-02-2010, 00:22
#1
Kolejne moje pytanie. Ale skoro nie zawiodlem sie na waszych odpowiedziach to bede was dalej katowal. Mam Vbreaki takie zwykle. Na poczatku zimy mialem niezla wywrotke bo mi tylne nie zadzialaly na deszczu. Postanowilem je zmienic, i tu mam dylemat. Tarczowe hydrauliki sa ponoc najlepsze jednak wiaza sie chyba z zmiana piast itp, wiec koszty w sumie beda niezle i nie wiem czy mi sie to tak oplaca. Rower jest w sumie przystosowany do nich wiec nie ma problemu, jednak obawiam sie tych kosztow lacznie z ich zmiana w serwisie. Nie wiem czy i manetek nie bede musial zmienic bo mam je zintegrowane z klamkami. Dodatkowa sprawa to taka ze w razie jakiejs usterki za boga ich nie naprawie nie tylko w terenie ale nawet w domu. Z Vbreakami nie mam przynajmniej tego problemu. Myslalem czy nie lepszym rozwiazaniem sa dluzsze klocki jakie widzialem w Trekingowym sprzecie znajomego, zapewne zwiekszaja powierzchnie tarcia przez co jest wieksza szansa na wyhamowanie w deszczu. A moze nie bawic sie w hydrauliki tylko kupic zwykle tarczowki ? Jezdze w kazda pogode, duzo w terenie. Nie zalezy mi na drogim osprzecie dobrej klasy, moze byc zwykly byle by byl pewny. Zdania znajomych sa tak podzielone ze zrobili mi papke z mozgu swoimi wywodami, kazdy z nich jezdzi inaczej wiec kazdy doradza jak dla siebie. Moj rower to Specialized Hardrock Sport. Prosze podajcie mi plusy i minusy tarczowych hydraulikow, lacznie z tymi finansowymi.

Ps. Wlasnie ogladalem rower, obejdzie sie bez zmiany piast.

Rama, dwa koła i mina wesoła Smile
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.