Nie mówię o szachach tylko o slopestyle'u, dircie czy DH (choć w tym ostatnim dużą rolę pełni kondycja). DH było znane z tego że przed przejazdem można było sobie walnąć browar na lepsze samopoczucie i mniejszy strach (choć również spóźniał reakcję).
Gorycka jest widziana jako następczyni Maji... Ciekawe czy faktycznie tak będzie?