Witam mam pytanko bo niedawno znalazłem info własnie na temat rowerowego lublina a sam od wielu lat śmigam rowerkiem, chciałem zapytać jak sie załapać na taki nocny patrol czy jakis inny wypad bo nie ukrywam ze jazda samemu zaczyna mi sie nudzic mimo ze daje wiele fanu
pozdrawiam. Tomek
wczoraj np dla zabawy leciałem Z abramowic przez kunickiego do trasy rowerowej pod gale i trasą na porębe w godzinach 21:30 -22 :00 musze przyznac wiało grozą bo grupki ludzi sie tam jeszcze przechadzały ale co ciekawe miajłem 2 kobiety ktore tez rowerem tamtedy jechały co mnie zaniepokoiło toche ze sie nie boja bo to nie były babcie pod 60 ktorym juz wszystko jedno tylko młode dziewczyny było ciemno mgła, zadna nie posiadałą oswietlenia na rowerze (ja tez nie
) ale byłem pełen podziwy dla tych lasek