PrażonyRabarbar   20-09-2010, 00:18
#45
Piękna słoneczna niedziela, świetne spędzone popołudnie, mocno hardcorowa trasa.
Ja po 1,5 roku wożenia ze sobą zapasowej dętki, łyżek i pompki mogłem wreszcie ich użyć.
Niestety w niezbyt fortunnych okolicznościach.
Na prostej drodze zachciało mi się skakać na rowerze i nie zauważyłem , że na drodze leżą luźno rozsypane kamyczki.
Efekt był taki, że przeleciałem przez kiere.
Trochę się obtłukłem i pozdzierałem.

truskafka napisał(a):jednak muszę przyznać ze dziś nie byłam sobą i trasa mnie po prostu przerosła

Fakt, pod koniec wycieczki na twarzy Asi pojawiło się wołające "Ja chcę do domu!!!" ;-)

patkos napisał(a):Bardzo przyjemna rekreacja z elementem hardcoru ;-) .

Taaa, na fulu to może ze 2 mocne zjazdy to były te elementy hard.
Dla reszty na hardtailach to był jeden wielki hard.

Pozdrawiam

§1 pkt2 Regulamin odnosi się do każdego Użytkownika Forum (w tym Członków Stowarzyszenia „Rowerowy Lublin”). 100% ściemy
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.