Ja się w tym roku skupiłem na jazdach testowych i prawie zdjęć nie robiłem.
http://wastedqba.pinkbike.com/album/Warsaw-Bike-Expo/
Mariox widziałeś gdzieś może stoisko Cratoni (taka niemiecka firma od kasków)? Miało być ale obeszliśmy dziś wszystko i nie znaleźliśmy, a miałem do nich biznes.
W ogóle z roku na rok jest coraz mniej wystawców. Gdyby nie możliwość testowania rowerów (część była oficjalnie wystawiona do testów, część udostępniali jak się poprosiło, a Pan od Kony nawet sam zaproponował mojej dziewczynie żeby się przejechała na Shredzie, który jej się bardzo spodobał) to bym miał mocno mieszane uczucia co do sensowności wyjazdu. Fajnym urozmaiceniem było też bike polo i tor dla dzieci (choć nie wiem jak one miały po tej tarce jeździć) ale to nie zastąpi porządnych targów z dużą ilością wystawców, sprzętu i suwenirów. W tym roku było bardzo biednie pod tym względem. Duzi polscy producenci już zupełnie leją na to co się w Polsce dzieje i wolą jeździć za granicę. Jedynie Dartmoor się pojawia, bo pojawia się całe Velo (rok temu były dwa stoiska, jedno Dartmoora z zawodnikami itd i drugie Velo w tym roku Dartmoor był razem z Velo). Pojawił się także Karpiel (dwa rowery), DunCon (rower i rama) oraz Prodigy (chyba ze 3 ramy i trochę części) ale też tylko dlatego że wystawiał się jakiś sklep który tym handluje (stąd te rowery stały wśród Treków, Kon i części Shimano). Nie było w ogóle NSa, Krossa ani Rometa.
http://wastedqba.pinkbike.com/album/Warsaw-Bike-Expo/
Mariox widziałeś gdzieś może stoisko Cratoni (taka niemiecka firma od kasków)? Miało być ale obeszliśmy dziś wszystko i nie znaleźliśmy, a miałem do nich biznes.
W ogóle z roku na rok jest coraz mniej wystawców. Gdyby nie możliwość testowania rowerów (część była oficjalnie wystawiona do testów, część udostępniali jak się poprosiło, a Pan od Kony nawet sam zaproponował mojej dziewczynie żeby się przejechała na Shredzie, który jej się bardzo spodobał) to bym miał mocno mieszane uczucia co do sensowności wyjazdu. Fajnym urozmaiceniem było też bike polo i tor dla dzieci (choć nie wiem jak one miały po tej tarce jeździć) ale to nie zastąpi porządnych targów z dużą ilością wystawców, sprzętu i suwenirów. W tym roku było bardzo biednie pod tym względem. Duzi polscy producenci już zupełnie leją na to co się w Polsce dzieje i wolą jeździć za granicę. Jedynie Dartmoor się pojawia, bo pojawia się całe Velo (rok temu były dwa stoiska, jedno Dartmoora z zawodnikami itd i drugie Velo w tym roku Dartmoor był razem z Velo). Pojawił się także Karpiel (dwa rowery), DunCon (rower i rama) oraz Prodigy (chyba ze 3 ramy i trochę części) ale też tylko dlatego że wystawiał się jakiś sklep który tym handluje (stąd te rowery stały wśród Treków, Kon i części Shimano). Nie było w ogóle NSa, Krossa ani Rometa.