Zdjęcia będą. Wkrótce. Jeszcze nie do końca doszedłem do siebie :-P . Ganianie z aparatem za Masą Krytyczną po mieście, to pikuś w porównaniu z przebijaniem się przez korki z okazji Dnia bez Samochodu. Jedno wiem - zdecydowanie mam za szeroki rower :mrgreen: .
Jeszcze MML, w korekcie, wisi artykuł. W razie co proszę mnie bardzo nie objeżdżać, jeśli czegoś zabraknie, bo bywa, że tekst opublikowany potrafi się co nieco różnić od oddanego.