Pogoda jest tak kusząca, że aż żal nie wybrać sie w jakieś ciekawe miejsce. Planuję trasę od Sulowa przez Kraśnik i gdzieś tam, Borzechów, Czółna, Radawczyk, Lublin. Niestety nie ma pociągu w ludzkiej ;-) porze bo następny przed 12.
Dokładna godzina odjazdu 7.35.
Byliby chętni na taki wyjazd? Ci od porannych śniadań nie powinni mieć problemu :-D