A mówiłem, że będzie fajosko???? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Było gdzie się zmęczyć co nie???? 8-) 8-) 8-) 8-)
A podjazdy sama słodycz????? :-P :-P :-P :-P :-P
Mi poszło dobrze ale ostatnie połowę trasy jechaliśmy na lajcie w 5 osób. Do poprzedzającej grupki mieliśmy spory dystans a z tyłu też nikogo nie było. I teraz sobie pluję w brodę że mogłem coś pocisnąć. Bym miał kilka oczek w OPEN wyżej :-x.
Ale i tak zakończenie miałem bombowe. Na płytach łyknąłem moją 4 towarzyszy jedną dziurką nosa 8-)