Przyjmujecie osoby, których umiejętności są niemalże zerowe, ale nadrabiają szczerymi chęciami i ewentualnie są świetne w podawaniu ręczników i napojów? 8-) Bo bym z chęcią dołączyła, ale ja to gdzies jakaś niziutka liga :-?
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata