Z tego co wiem, ten niebezpieczny odcinek był opcjonalny. Można go było ominąć kosztem kilku sekund. Tak przynajmniej Maja mówiła w wywiadzie dla GW. Zaryzykowała i niestety miała pecha.
Pozdrawiam, Tomek
"Kolarstwo ma być przyjemnością, a nie udawaniem, że jest w wykonaniu amatora wyczynem"
Cyklopedia