Dzisiaj inaczej ustawiłem bloki po około 35 km znów pojawił się ból juz znacznie mniejszy, zastanawiam się czy to nie jakieś przeciążenie, wrzucę na luz kupię parę książek do czytania i zrobię sobie 2-3 tygodnie przerwy, będę robił ćwiczenia te z tematu który podał Iron. Myślę, że w międzyczasie wybiorę się do fizjoterapeuty, ponoć w Lublinie w Paco pracuje bardzo dobry.