Hej.
Obawiam się, że za 150zł nie da rady kupić lampki, która wystarcza na kilka nocy i robi z nocy dzień
Jeśli ma wystarczyć na kilka nocy, to albo będziesz woził ze sobą akumulator samochodowy, albo będziesz musiał się zadowolić czymś co nie robi z nocy dnia. Być może lampki na dynamo by tutaj mogły coś pomóc.

AXA Greelnline 50 (są także tańsze modele) kiedyś kosztowała jakieś 160zł. Akumulator wystarcza na jakieś 12h w trybie 30 lux i 3h w trybie 50lux. Jest to lampka z odcięciem, czyli strumień światłą jest skierowany na na drogę (nie oślepia innych uczęstników ruchu, energia nie jest marnowana na świecenie w niebo). W mojej szosówce się sprawdza znakomicie. Lampka jest dość mała. Są tańsze modele tej firmy (np AXA greenline 30).
Bez odcięcia, to może SolarStorm x2 lub x3. To lampka bardziej do lasu, bo świeci dookoła, czyli jakieś krzaki czy gałęzie też oświetli i kierowców z naprzeciwka oślepi. Świeci mocniej, ma zestaw akumulatorków do podczepienia na ramie. W zestawie ładowarka sieciowa. Za poniżej 20$ można kupić u Chińczyków.

Z chińskich lampek polecane jest mocno "convoy" (do mnie nie przemówiła).

Sprecyzuj wymagania, to może rozwinę wątek.