Ponieważ będę rodziców odbierać z lotniska, to będę mogła być przed Dychą około godz. 10. Wobec tego zastąpię Tomka, jak on pojedzie na obstawę.
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata