(05-08-2016, 21:33)damian.s napisał(a): Znaczy się Marku że 6km przejechałes bez ubrania? :-)
Coś może być na rzeczy,ponieważ ostatniego dnia pojechałem sam i nie wiem co działo się na campingu
. Z tego też powodu przejechałem ciut więcej , 251 km,w ubraniu
.Dziwnym trafem mnie komary unikały i deszcz nie przeszkadzał
.Podziękowania dla Marka za towarzystwo i miejscowego cyklisty Romka ,za pomoc w nawigacji i wspólną jazdę pierwszego dnia,do Usedom i nad rzekę Penee.