piotr73 napisał(a):nabierałem coraz bardziej apetytu na zimowe pedałowanie , aż tu widzę rower Barta hock: i … apetyt się zmniejszyłPiotrze, tylko jego rower taki był, bo nie przepuścił żadnej kałuży - każdą musiał zmierzyć... albo zgnębić/zgłębić - nie znam podłoża, ale wiadomo, Bart to inna kategoria ;-)