Dziś jestem po pierwszych testach. Nieźle daje w kość kajtnąć się teraz ścieżką nad zalew
W tym rowerze to chyba najbardziej jestem zadowolony z hamulców. Tarcze to jest kozak sprawa
- łatwo modulować silę hamowania żeby nie zablokować koła. Siodło to mam strasznie twarde, bez pampersa to tragedia- jeszcze do tej pory czuje
Do wymiany widzę ze będą opony bo na taką pogodę co jest teraz się nadają ale na lato to będą za poważne.