:mrgreen: :mrgreen: hej wszystkim
tak na szybko,jak w temacie - jak ktoś chętny -zapraszam
jeśli nie ma chętnych nie zajeżdżam pod LKJ /miejsce przy zjeździe do stadniny /
trasa - do ustalenia, bez napinania i prężenia się
Pozdrawiam

ja się mogę przejechać ale tak lajtowo tylko niech się obiadek trochę ułoży

ja sie moge przejechac ale tak lajtowo

-ja też mogę to jeśli tak to jestem 18.15
trasa - Pszczela-Osmolice - Krebsówka.......-pasuje????
PS. światełka proszę zabrać kto chętny bo wieczorkiem będziemy wracać

a tak w kilometrach to ile to będzie teren, asfalt ?

...i po przejażdżce - było nas trzech - "elesem" i "XT Cuser' i ja /panowie wybaczcie ale zapomniałem imiona / i dlatego operuję nickami
Traska nieco inna niż planowana - taki "stadarcik" chociaż pozostali Jeźdźcy nie znali w większości trasy
dzięki i do następnego
Na ustawce pojawił się jeszcze /ale na chwilę / "Mindex" -jak dobrze kojarzę :mrgreen:
(przypomniały mi się "klimaty" z Wiatrakowa jak Go zobaczyłem dziś :mrgreen: )
Pozdrawiam
PS.może dla formalności dystans poda ktoś inny bo nawet nie policzyłem

Pokręciliśmy 40KM, u mnie tyle wyszło.
Dzięki za przejażdżkę.

Na ustawce pojawił się jeszcze /ale na chwilę / "Mindex" -jak dobrze kojarzę :mrgreen:

dobrze kojarzysz.

(przypomniały mi się "klimaty" z Wiatrakowa jak Go zobaczyłem dziś :mrgreen: )

no właśnie. ubranie nie pozwalało mi na to, by jechać z Wami. choć później pojechałem do domu i jakoś nie mogłem zejść z prędkością chwilową poniżej 25 km/h

Pozdrawiam

ja również.

witam
W końcu.... jutro zaczynam sezon rowerowy 2010.
"lepiej pozno niz wcale "