jabolewski napisał(a):Grzesiek, to ma być rower raczej rekreacyjny. Wątpię, by startował w maratonach MTB
Nie znasz Kolosa, jeździłem z chłopakiem, trzeba takich ludzi naprowadzać na dobrą drogę (wyścigów), a porządny rower to pierwszy krok do tego
Seb napisał(a):W takim razie po co producenci konstruują rowery trekkingowe?
Dla ludu wycieczkowo-rekreacyjnego. Śmiem twierdzić, że Kolos ma żyłkę wyścigową. Szkoda ją przecinać rowerem do jazdy nad Zalew
Cytat:Jak rozumiesz stwierdzenie "bo ani po asfalcie szybko nie pojeździsz ani po terenie nie poszalejesz"?
Rozumiem je tak, że ani nie zrobi porządnego treningu szosowego ani MTB o wyścigach już nie wspominając.
Seb napisał(a):- to jest tak ogólne zdanie, że równie dobrze można to powiedzieć o każdym typie roweru.
No jak jeździec trzepak to można tak powiedzieć.
Seb napisał(a):Według mnie po asfalcie właśnie na takim rowerze dość szybko można się poruszać, a i w terenie da sobie radę więc zaprzeczam wszystkim twoim argumentom jakby co... :-)
W tej sytuacji nie zaprzeczasz.
Seb napisał(a):W sumie widzę, że ty to rozumujesz w innych kategoriach, niż standardowy człowiek
No fakt, standardowy na pewno nie jestem
Seb napisał(a):i dla Ciebie to albo wypasiona szosa albo wypasiony MTB nic innego nie ma prawa istnieć.
Nie dla mnie po prostu szosa albo MTB, a najlepiej i to i to. Wszystko inne ma prawo istnieć, ale śmiem twierdzić, że Kolos nie potrzebuje takiej hybrydy.
Cytat:Jeżeli tak, to nie powinieneś zabierać tu głosu.
Z tego co napisałem wynika, że "nie", więc głos zabieram.
Seb napisał(a):KermitOZ napisał/a:
Albo jedno lub drugie, albo jedno i drugie, nigdy trzecie zamiast jednego i drugiego
Co za bezsensowne zdanie panie kierowniku ... :-D
Pokaż mi gdzie tutaj nie ma sensu, uważam, że jest całkiem sensowne, a na pewno logicznie poprawne.
pOZ
rower
Grzesiek