Cześć
Jako, iż zima, części tańsze, mam zamiar dokupić kilka części do mojego roweru.
Jak wiadomo kieszeń studencka jest jak jest, chce zrobić to budżetowo.
Początkowo miałem zamiar wymienić korbę zakupić pare nowych kólek, a z tylu wsadzić 9rz. kasetę.
1.Czy opłaca sie budować nowe koła(czyt.nowe piasty i szprychy a stare obręcze-->ARAYA), czy jednak pokuśić się o zaakup pary nowych kólek. Jesli wchodzi zakup nowych, to nasuwa się pytanie czy do 300-350zl wyhaczę coś pod moją wagę( ok. 90kg ) do MTB
2.Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat mojej korby(Shimano FC-MC19), chodzi mi o inf. na temat pod ile zębatek z tyłu jest przystosowana, bo chyba nie każda korba obsługuje 8 czy 9 trybów.
EDIT: Ponoć ta korba wygląda jak ALivio, a należy do grupy Acera.
Z góry dzieki.
Pozdrawiam, Wesołych Świąt