szyszklun   17-02-2011, 18:05
#1
Witam. Mam taki "mały" problem z przerzutką. A mianowicie zmieniłem sobie ostatnio moje shimanowskie na SRAMa x9 razem z manetką SRAM trigger X7. Komplet tendziała genialnie na przełożeniach 1,2,3 i 7,8,9. natomiast na 4,5,6 nieustannie skacze (na ułamek sekundy próbuje przerzucić na sąsiedni bieg a potem wraca na właściwy), dzieje sie tak 1-3 razy na sekundę.

Czy to możliwe ze tak się dzieje z powodu starych pancerzy i linki za 3 zeta (robiłem na szybko i nie miałem czasu podskoczyć po jakąś lepszą, brałem co miałem)?

Czy może X7 nie współpracuje idelnie z X9 ?

Drugie pytanie kieruję do posiadaczy X9. Czy pomiędzy przerzutką a ramą macie jakąś specjalną podkładkę?
szymek_sq   17-02-2011, 23:39
#2
Podkładki nie mam, minimalne luzy od nowości podobno tak powinno być wg Tuory.
Sram 1:1, Shimano 1:2 ... Może Sram wymaga dokładniejszej regulacji ...
Od 10 lat mam w rowerach srama więc trudno mi przypomnieć sobie/porównać :d

PS. Nowa lina = nowy pancerz (wg. mnie inne kombinacje nie mają sensu, a czy będą po 3 czy po 13 zł nie robi większej różnic)

"Abstynencja jest dobra, ale powinna być praktykowana z umiarem"
darec2   18-02-2011, 09:34
#3
Jeżeli masz luz na mocowaniu przerzutki pomiędzy nią a hakiem, proponuje jednak podkładkę.
Miałem podobny problem z jedną z X.9 i cieniutka podkładka 0,25 mm. pomogła w 100 %.
To połączenie raczej nie powinno mieć żadnych luzów, wystarczy że dostanie ich na nitach.
Dziwne to przypadki bo miałem kilka x.9 i było OK tylko ta jedna ze średnim wózkiem chyba to rocznik 2010.
pzdr.
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.